JOSEF KOUDELKA albo TUŁACZKA W CENTRUM POMPIDOU

Wracam z wystawy Josefa Koudelki zorganizowanej przez Clémenta Chéroux w paryskim Centrum Pompidou.  Tytuł ekspozycji La Fabrique d’Exils, czyli dosłownie Wytwórnia Wygnań, nawiązuje do serii z lat 1970 i 80, które artysta nazwał Exils. Po obejrzeniu nazwałbym wystawę Fabryka Tułaczki. Ten czeski fotograf zdobył sławę Więcej…

GOOD FRANCE albo NA CAŁYM ŚWIECIE FRANCJA (W TALERZACH)

Na lunchu w trzygwiazdkowej (u Michelina!) restauracji Guy Savoy (to nazwisko właściciela i szefa, znaczy Szefa, jednego z najsłynniejszych i najlepszych kucharzy na świecie) opowiedziano dziennikarzom jak będzie wyglądało kolejne wydanie imprezy „Gout de France/Good France. Ta nazwa to kalambur francusko – angielski, gdyż pierwsza Więcej…

HOMO ANONIMUS albo ARTURA MAJKI WYJŚCIE Z ANONIMOWOŚCI

Wspomnienie z wystawy Artura Majki w paryskiej galerii Roi Doré. Artur to pracujący od lat nad Sekwaną Polak. Wystawa zatytułowana Homo Anonimus była wysoko oceniana przez francuską publiczność. Majka przedstawia niewielkich rozmiarów, szybko wykonane szkice portretowe, wzmacniając je wielkimi powtórzeniami rysunków, umieszczonymi na ścianach metodą Więcej…

JEAN-LUC POUJAURAN albo  NAJLEPSZY CHLEB WE FRANCJI (i czulent po gaskońsku)

Szczery, szczodry, szczęśliwy. Te trzy cechy charakteryzują Jean-Luca Poujaurana. Charakteryzują nie do końca, ale człowiek to takie zwierzę, że i w trzystu tysiącach słów wszystkiego nie da się o nim powiedzieć. Jest szczęśliwy, bo czerpie ogromną satysfakcję ze swej pracy i pewnie również z tego, Więcej…